środa, 31 lipca 2013

I nie było już nikogo

   Kolejna niezwykle zaskakująca książka autorstwa Agaty Christie. Przyznam, że po literaturę kryminalną sięgałam raczej z dużym dystansem. Nie wydawało mi się, że to będzie gatunek, który mnie zaciekawi. Jak bardzo się myliłam. Książki Agaty Christie to książki, które czyta się w jeden dzień z wypiekami na twarzy. Występuje tam łatwy język oraz na pozór prosta fabuła, w której jednak bardzo łatwo się zagłębić. Czytelnik próbuje ustalić sprawcę zbrodni, zwraca uwagę na każdy wers, próbując domyślić się zakończenia. Gwarantuję Wam jednak, że zakończenia kryminałów pani Christie nikt nie jest w stanie się domyślić. Po przeczytaniu każdej z książek tej autorki muszę „zbierać szczękę z podłogi”.

   Dziesięć osób zostaje zaproszonych na Wyspę Żołnierzyków . Jak się później okazuje każda z nich uważa, że zaproszenie dostała od kogoś innego. Postanawiają jednak poznać tajemniczego właściciela wyspy i drogą morską docierają do jej wybrzeży. Na miejscu zastają dwójkę służących: pana i panią Rogers. Jak się okazuje również są tu nowicjuszami: tajemniczy pan Owen zatrudnił ich dopiero kilka dni temu. Dostają wiadomość, iż pan Owen niestety nie da rady przybyć na wyspę, aby przywitać się z gośćmi, gdyż coś go zatrzymało. Kolację zaserwowaną przed Rogersów przerywa bardzo zaskakujący incydent: tajemniczy głos wykrzykuje zarzuty morderstw do każdej ze zgromadzonych na wyspie osób. Wkrótce okazuje się, że rozlegał się on z gramofonu, a płytę włączył pan Rogers, ponieważ takie polecenia dostał od właściciela wyspy, nieznanego wszystkim Owena. Jego żona z powodu przerażenia wywołanego nagraniem mdleje.W każdym z pokoi na ścianie znajduje się ten sam niewinny wierszyk z dziecięcych lat o Dziesięciu Żołnierzykach.Oto jego pierwsza zwrotka w przełożeniu Anny Bańkowskiej:

„Raz dziesięciu żołnierzyków 
Pyszny obiad zajadało, 
Nagle jeden się zakrztusił-
I dziewięciu pozostało."
                                             
   Wkrótce przerażeni goście są świadkiem makabrycznego zdarzenia, podczas którego jeden z mężczyzn zaproszonych na wyspe krztusi się pijąc alkohol ze swojej szklanki. W chwilę później okazuje się, że mężczyzna już nie żyje, a powodem jego śmierci była trucizna.

   Książki Agaty Christie to książki, które z pewnością przypadną do gustu zarówno młodszym, jak i starszym czytelnikom. Nie znajdziemy w nich zbędnych, nudnych opisów. To kryminały pełne zaskakujących zwrotów akcji. Z każdą chwilą czytelnik coraz bardziej zagłębia się w opowieść, coraz trudniej jest mu się oderwać. Zachęcam do czytania książek pani Agaty Christie, bo naprawdę warto!
„A ten jeden, ten ostatni
Tak się przejął dolą srogą
Że aż z żalu się powiesił
I nie było już nikogo."
Autor: Agata Christie
Tytuł oryginalny: And Then There Were None
Przekład: Roman Chrząstkowski
Liczba stron: 212
Wydawnictwo: Wydawnictwo Dolnośląskie
Moja ocena: 9/10

5 komentarzy:

  1. Kilka lat temu przeczytałam opowiadanie tej autorki i jedną książkę, ale nie wywarły na mnie większego wrażenia. Jednak o tej pozycji już trochę słyszałam, to chyba ta, w której zmieniono tytuł (wcześniejszy 'Dziesięciu Murzynków')? :) Myślę, że dam jej szansę kiedyś tam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, wcześniejszy tytuł brzmiał "Dziesięciu Małych Murzynków":) Polecam, naprawdę wciąga :D

      Usuń
  2. Póki co przeczytałem tylko jedną książkę pani Christie, "Kota wśród gołębi", która pochłonęła mnie i urzekła. Bardzo spodobał mi się styl pisania autorki i sposób, w jaki prowadzi akcję, dlatego na pewno jeszcze nie raz powrócę co książek pani Agaty Christie. :)
    A "I nie było już nikogo" z pewnością będzie jedną z nich. :3

    OdpowiedzUsuń
  3. Chętnie zapoznam się z tą książkę, bo lubię książki tej autorki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię kryminały choć zdecydowana przewagę wśród książek, któe czytam ma fantastyka... Ale i po literaturę inną tez z przyjemnością sięgam. Może i kiedyś wpadnie mi w ręce jakaś książka autorstwa Agaty Christine. Chciałabym, bo trochę pozytywów się o jej dziełach naczytałam...
    Fajny wygląd bloga :)

    OdpowiedzUsuń